Informacje dodatkowe
SKŁAD | Ingredients: Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Parfum, Amyris Balsamifera Bark Oil, Piper Nigrum Fruit Oil, Silica, Limonene*, Hexyl Cinnamal*, Benzyl Salicylate*, Capsicum Frutescens Resin, Coumarin*, Citronellol*, Cinnamal*, Citral*, Benzyl Alcohol*, Benzyl Benzoate*, Benzyl Cinnamate*, Alpha-Isomethyl Ionone*, Amyl Cinnamal*, Anise Alcohol*, Amylcinnamyl Alcohol*, Linalool*, Eugenol*, Geraniol*, Mica, CI 77491** Składniki: kompozycja zapachowa, olej ze słodkich migdałów, olejek sandałowy, krzemionka, olejek goździkowy *potencjalne alergeny występujące w olejkach eterycznych i kompozycjach zapachowych, mika, **składniki miki mineralnej |
---|---|
UWAGI | Dlaczego esencja w żelu? Szukając najlepszego nośnika dla naszego zapachu długo biliśmy się z myślami i testowaliśmy różne rozwiązania: Zamknięcie w oleju wydało nam się za proste, a dodatkowo dość kłopotliwe: olejki są tłuste, mogą brudzić ubrania, w dodatku uporczywie wylewały się ze wszystkich roll-onów, których próbowaliśmy. Rozwiązaniem mogły być perfumy w wosku, jednak wymaga on dość konkretnego rozpuszczenia- więc ogrzania całości masy-a nic tak nie wpływa na utlenianie się zapachu, jak właśnie wysoka temperatura. A ostatnia rzecz, której chcieliśmy, to zmniejszenie intensywności zapachu. Natomiast w tradycyjnych perfumach alkoholowych nie czuliśmy się tak pewnie, jak w znanym nam i od lat doskonalonym rzemiośle z wykorzystaniem materii organicznych, naturalnych surowców, zwłaszcza olejów. Dodatkowo: alkohol wyostrzał i tak ostre nuty, a wypłaszczał te miękkie i tonujące, co finalnie dawało inne efekty niż pierwotny zapach, który pokocha_yście w innych szopixach. I tak doszliśmy do dość nowatorskiego pomysłu, jakim są nasze żelowe esencje. Żelowanie naturalnych, zimotłoczonych olejów za pomocą krzemionki (silica) pozwala nam na utrzymanie niskiej temperatury wyrobu esencji i przygotowanie masy przy możliwie jak najkrótszej ekspozycji ulotnych olejków eterycznych, tynktur, żywic, molekuł i innych wonnych komponentów, które składają się na zapach. Dzięki temu, sprawnie przygotowane esencje natychmiast zamykamy w szczelnych puzderkach, które trafiają do Was, bez ryzyka nadmiernego utleniania w procesie wyrobu. Jednocześnie zastosowanie krzemionki pozwoliło nam nie tylko na otrzymanie gęstej, przyjemnej i niespływającej konsystencji, ale także sprawiło, że perfumy nie są tłuste ani lepkie, a pozostawiają miłe, aksamitne uczucie. Nie tłuszczą skóry i nie brudzą ubrań (uważaj tylko przy tych białych, na nich mogą pozostać minimalne ślady!), wchłaniają się dosłownie natychmiast i nie wymagają stosowania na mokro. Dodatkowo taka forma pozostaje niezwykle wydajną. Niepozorne puzderko o pojemności 15ml odpowiada 50ml standardowej wody perfumowanej (i to tej takiej DOBREJ!) i pozwala na naprawdę długą wspólną przygodę. Brak wody w masie gwarantuje też ponadprzeciętną trwałość produktu: bo tu nie ma co wyschnąć 😊 Pamiętaj jednak o każdorazowym dokładnym zakręcaniu słoiczka po użyciu! Nigdy nie zostawiaj słoiczka odkręconego: produkt co prawda nie wyschnie, ale olejki eteryczne, jak sama nazwa wskazuje IDĄ W ETER, czyli po prostu utleniają się. Oczywiście pomimo naszych najszczerszych chęci, sprytnej, naturalnej, olejowej bazy, wykonania mnóstwa testów i uzyskania pozytywnej Oceny Bezpieczeństwa Produktu Kosmetycznego- przy każdym produkcie mającym kontakt ze skórą, a już wyjątkowo przy tak wypchanym stężonymi zapachami, reakcje alergiczne i podrażnienia skóry mogą się wydarzyć. Przed pierwszym użyciem zalecamy wykonanie testu kontaktowego, polegającego na nałożeniu niewielkiej ilości produktu na skórę i przeprowadzeniu 24godzinnej obserwacji. W przypadku wystąpienia podrażnień, zaprzestań użytkowania i daj nam znać. |