Warunki wysyłki, czyli jak to wygląda w małej manufakturze

 

Ceny wysyłek na terenie Polski wyglądają następująco:

Kurier DHL: 14,00 zł
DHL Service Point (min. Żabka, Kaufland, Inmedio): 10,50zł

Jeśli jednak jesteś kosmetiksowym świrem i zdecydujesz się zostawić nam powyżej 150,00 zł, przesyłkę bierzemy na siebie, Twoja paczka jest darmowa!

Realizujemy także wysyłki na terenie Uni Europejskiej. Cena wysyłki jest uzależniona od kraju członkowskiego i będzie widoczna w koszyku po wypisaniu danych adresowanych. Zawężenie wysyłek wyłącznie do UE (co oznacza że nie wysyłamy np. do Wielkiej Brytanii) wynika ze skomplikowania przepisów podatkowych oraz kosztów przesyłek pozawspólnotowych. Te czynniki sprawiły, że w te chwili wysyłamy Szopixy tylko w obrębie Unii.

Czas realizacji zamówienia w Szopie to maksymalnie 4 dni robocze, choć ponad 80% zamówień opuszcza naszą pracownię w przeciągu 2 dni. Nie wynika to bynajmniej z naszego lenistwa, czy niechęci do pakowania paczek, ale z faktu, iż w Szopie wszystko robimy sami: od ekstraktów, przez wyrabianie kosmetiksów, po ich etykietowanie i pakowanie, kończąc na wysyłce. Dzięki odrobinę dłuższemu niż standardowy korporacyjny czas realizacji, możemy nadać do Ciebie świeże, porządne kosmetiksy, wyrabiane z uwagą w małych partiach. W bardzo rzadkich sytuacjach zdarza nam się wydłużać ten termin, ale prosimy: pamiętajcie, że rzadko wynika to z naszego bycia życiową parówą, a jedynie z troski o jakość. A czasami po prostu ze złośliwości losu: bo czasem nawet najlepszy kurier nie dojedzie 🙂
Jeśli jednak bardzo, bardzo zależy Ci na czasie: napisz nam to w uwagach do zamówienia lub w dodatkowym mailu. Zawsze staramy się pomóc jak potrafimy! Stąd właśnie mityczne 4 dni: żeby w razie niebywałego wypadku losu móc zrealizować zadanie-bombę!

Przesyłki nadajemy od poniedziałku do czwartku. Robimy tak, aby uniknąć sytuacji, gdy Twoje zamówienie – zawierające surowe, świeże kosmetyki bez stabilizatorów i konserwantów – spędza cały weekend w magazynach przewoźnika, w bliżej nieokreślonych temperaturach i wilgotnościach. Szopiksy tego nie lubią.

Każde zamówienie pakowane jest w duchu less waste. W zamówieniach indywidualnych kosmetiksy lądują w bezpiecznym, tekturowym pudełku, zabezpieczone wełną drzewną (będąc odpadem w produkcji drewna użytkowego. Nie jest to żadne ,,tajemnicze sianko” z odległych krain) lub papierową (to takie papierowe serpentynki z makulatury). Szkło i aluminiowe słoiki zabezpieczamy dodatkowo tekturką z recyklingu lub nacinanym papierem , a całość owijamy w ładny  papier (też z recyklingu), łączenia zaklejamy papierową taśmą i na koniec dodajemy samoprzylepny list przewozowy.
Niemal wszystkie elementy paczki są w pełni biodegradowalne, kompostowalne i zupełnie śliczne; można wręczać jako dary losu. Wyjątkiem jest list przewozowy drukowany na termo-drukarce. Ten element powinien trafić do śmieci zmieszanych!

W wysyłkach hurtowych, gdzie jedna pęknięta butelka oznaczać może zniszczenie całej przesyłki za gruby hajs, staramy się jak najczęściej używać ochraniaczy kartonowych, jednak często używamy też folii bąbelkowej lub woreczków powietrznych, jednak zawsze są to materiały z drugiej ręki (otrzymane w przesyłkach od naszych dostawców). Bardzo dumni jesteśmy z faktu, że od kiedy otworzyliśmy Szopa, nie kupiliśmy folii ani razu, zawsze używamy tej, która już jest 🙂

Używamy wyłącznie tzw. ,,zdrowych paragonów“, czyli takich, które nie zawierają fenoli, w tym szkodliwych Bisfenoli A i S. Niestety nie możemy zupełnie weliminować paragonów, ponieważ jak każdą legalnie i odpowiedzialnie działającą firmę, dotyczy nas obowiązek fiskalizacji, więc nawet jeśli prosicie by tego nie robić: zawsze musimy wystawić Wam paragon! (nawet wtedy, kiedy zamówienie jest prezentem i prosicie nas o niedodawanie paragonu do zamówienia, to i tak go wystawiamy, choć -Nasz Klienta Nasz Pan- nie dodajemy go do zamówienia i od razu umieszczamy w niszczarce. Kopia jednak musi się znaleźć w pamięci naszej kasy fiskalnej.)


Z  uwagi na rzemieśliczy i surowy charakter naszych kosmetyków,  w naszym sklepie nie ma opcji Paczkomatów: nie chcemy ryzykować sytuacji przegrzania latem, zamarznięcia zimą, czy zalania deszczem (który w naszym kraju pada jakieś 364 i pół dnia…). 
Również dlatego nie udostępniamy opcji przesyłki za pobraniem: w przypadku braku odbioru takiej przesyłki, kosmetyki spędzają zdecydowanie zbyt dużo czasu w transporcie (nawet do półtora tygodnia!), co może mieć negatywny wpływ na ich jakość, zatem nie moglibyśmy z czystym sumieniem zwrócić ich na nasz magazyn i sprzedać komuś innemu. Jedyną uczciwą opcją byłaby utylizacja takich niepewnych, wracających kosmetyków, co mocno gryzie się z naszą zasadą wyrabiania świeżych kosmetyków na bieżąco, zgodnie z zapotrzebowaniem celem ograniczania odpadów do absolutnego minimum.
Utylizacja powodowałoby również dodatkowe koszty, które wpływałyby na cenę naszych wyrobów, podobnie jak konieczność opłacania kosztów doręczeń także tych nieodebranych pobrań (za taką przesyłkę należy bowiem zapłacić, co jest totalnie uczciwe, bowiem firma kurierska spełniła swoją rolę i dostarczyła przesyłkę: to, że Klient z niej zrezygnował i nie opłacił jej, nie oznacza, że koszty magicznie znikają. Musi pokryć je nadawca, czyli my. Jest to koszt także wyższy niż zwykłe nadanie, paczka bowiem jedzie sobie w dwie strony, co analogicznie zwiększa koszty jej podróży). A wszystkie te koszty musiałby ostatecznie zostać uwzględnione w cenie kosmetiksów, no bo jak inaczej?
Dlatego analizując bilans plusów i minusów postanowiliśmy nie korzystać z tego sposobu dostaw.

Jednocześnie uprzejmie przypominamy, że jesteśmy w pełni legalnie działającą firmą, co oznacza konieczność precyzyjnych rozliczeń i fiskalizacji wszystkich transakcji, jesteśmy pod stałą kontrolą urzędów, inspektoratów i księgowych, dlatego dokonanie wpłaty jest bezpieczne i wiążące, nie musicie się nas obawiać  🙂

W tej chwili nie przewidujemy opcji odbiorów osobistych w pracowni!
Nie ma wyjątków od tej zasady- wynika ona z kwestii przepisów sanitarnych oraz naszych możliwości logistycznych, ograniczonych przez rozmiar naszej pracowni.